piątek, 19 września 2008

Co mnie bulwersuje?

Teraz lista rzeczy, które mnie zbulwersowały porównując Polskę z państwami Ameryki Północnej:
  • woda, która w Polsce uchodzi za ekskluzywną w Kanadzie jest jedną z najtańszych (Perrier).
  • nigdy w życiu nie jechałem drogą, która w jedną stronę ma pięć pasów. Gdyby nagle teleportować tu polskich kierowców, ten zuchwalczy czyn, niewątpliwie skończył by się po pierwszych 5 minutach zgonem 90% z nich.
  • w normalnych supermarketach nie można kupić alkoholu. Piwo i mocniejsze trunki można nabyć jedynie w specjalnych sklepach (w USA, w supermarketach są tylko napoje niskoprocentowe - np. piwo light).
  • podatek na używki w Kanadzie jest przerażająco wysoki.
  • autostrada będąca obwodnicą Windsor jest dłuższa niż odcinek polskiej A1.
  • domy w Ameryce buduje się ze sklejki.
  • cena tutejszej benzyny jest o połowę niższa niż w Polsce (fakt, tutejsze samochody są niczym spragnione smoki).
  • benzyna o najwyższej, podwyższonej ilości oktanów zawiera ich tylko 91.
  • samochód który ma silnik diesla, musi być... ciężarówką.

Marzenie wielu Kanadyjczyków - półka w amerykańskim supermarkecie

Takie zastosowanie Perriera, nie przyprawia o zawał serca nawet bardzo przeciętnego Kanadyjczyka

Komentarze (1):

22 września 2008 09:48 , Anonymous Anonimowy pisze...

Pokonuj lenistwo, pokonuj:P

 

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna